Connect with us

Zdrowe odżywianie

Jak tłuszcze trans uszkadzają mózg i serce

Jest wiele dietetycznych powiązań pomiędzy występowaniem demencji i chorób serca. Nadmierne spożycie cukrów, wysoko przetworzonej żywności, zwłaszcza bogatej w tłuszcze trans sprzyja rozwojowi obu tych schorzeń. Wobec czego nie powinny nikogo dziwić wyniki badań, które jednoznacznie wykazują, że osoby cierpiące na choroby serca są wyższej grupie ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera, która jest najpoważniejszą i śmiertelną postacią demencji. Według autorów badania uszkodzenie naczyń może predestynować mózg do zwiększonego gromadzenia się płytek amyloidu, który jest znakiem rozpoznawczym tej choroby zwyrodnieniowej mózgu.

Przez dziesięciolecia tłuszcze nasycone były demonizowane jako przyczyna chorób serca. Przemysł spożywczy nie pozostał obojętny wobec tak stawianych zarzutów i odpowiadając na te problemy i zastąpił tłuszcze nasycone tłuszczami trans, a całkiem obok, zupełnie przy okazji rozwinął się nowy rynek pokarmów o niskiej zawartości tłuszczów i wysokiej zawartości cukrów. Taka moda żywieniowa propagowana przez lata w USA doprowadziła do zapaści stanu zdrowia Amerykanów, a miliony z nich zapłaciły zdrowiem, a nawet życiem za ten potworny błąd. Głównym źródłem tłuszczów trans znajdujących się w przetworzonej żywności spożywanej w USA jest olej z genetycznie modyfikowanej soi, który utlenia się wewnątrz ciała, co powoduje uszkodzenia zarówno mózgu, jak i serca.

Piszę tutaj o doniesieniach ze Stanów, natomiast wystarczy dzisiaj rozejrzeć się po półkach w polskich sklepach i przypomnieć sobie, dla kontrastu, jakie produkty sprzedawano jeszcze niecałą dekadę temu a wnioski nasuną się same…

Tłuszcze trans przyczyną zatorów tętnic a nie tłuszcze nasycone

Jak się okazuje tłuszcze nasycone nie są sprawcą chorób serca. Taka teza została oparta na wynikach błędnych badań. Doktor Fred Kummerow, autor publikacji „Cholesterol to nie winowajca”, przez osiem lat prowadził intensywne badania nad wpływem tłuszczów na ludzkie zdrowie i jako pierwszy na świecie naukowiec był w stanie stwierdzić, które tłuszcze rzeczywiście są w stanie spowodować zatkanie tętnic. W grudniu 2013 roku na łamach New York Times zostały opublikowane ciekawe wyniki badań dr Kummerowa, które pokazują, że tłuszcze trans (częściowo odnalezione w utwardzonych olejach roślinnych) są winne wzrostowi chorób serca. Dr Kummerow jako pierwszy naukowiec opublikował artykuł na ten temat już 40 lat temu.

Wstępne wyniki badań zaprezentowane na dorocznym spotkaniu American Heart Association’s Scientific Sessions 2014 w Chicago dowodzą, że spożycie tłuszczów trans zwiększa ryzyko zaburzeń pamięci. Wyniki te nie powinny być większym zaskoczeniem, jeżeli pod uwagę weźmie się powiązania pomiędzy demencją, a chorobami serca. Na łamach Time Magazine opublikowano artykuł, w którym czytamy:

„Po analizie ankiet żywnościowych i testach pamięci przeprowadzonych na 1000 dorosłych mężczyzn spożycie tłuszczów trans zostało powiązane z gorszą pamięcią u mężczyzn w wieku poniżej 45 lat, nawet po skorygowaniu czynników wpływających na stan umysłu, takich jak wiek, depresja czy wykształcenie. Każdy gram spożywanego dziennie tłuszczu trans przyczynia się do zapominania średnio 0,76 słów. Mówiąc inaczej, rekordziści w spożyciu tłuszczów trans zapominają nawet 11 słów dziennie.”

Jedna z autorek badań, dr Beatrice Golomb podkreśla, że osoby, które spożywają najwięcej tłuszczów trans, mają największy ubytek słów, co prowadzi do wniosku, iż tłuszcze trans mogą przyczyniać się do upośledzenia funkcji pamięci. Co prawda badania nie są w stanie jednoznacznie określić, jak działa mechanizm powodujący uszkodzenie pamięci w skutek spożywania tłuszczów trans, to jednak naukowcy sugerują, że tłuszcze trans mogą w ludzkim organizmie pełnić funkcję pro-utleniacza, przyczyniając się do tzw. stresu oksydacyjnego, który powoduje uszkodzenie komórek, w tym komórek mózgu odpowiedzialnych za pamięć. Te sugestie pokrywają się z wynikami badań dr Kummerowa, który dowodzi w nich destrukcyjności tłuszczów trans.

101 lat bez tłuszczów trans

Warto podkreślić, iż dr Kummerow skończył już 100 lat i nadal jest aktywnym badaczem i pisarzem. W ostatnich latach samodzielnie opublikował cztery wyniki swoich badań naukowych. W części ostatnich badań wykazuje, że istnieją dwa rodzaje tłuszczów występujących w diecie, które są odpowiedzialne za powstawanie chorób serca:

  • Tłuszcze trans wchodzą w skład częściowo uwodornionego oleju. Strukturalnie tłuszcze trans to syntetyczne kwasy tłuszczowe, a 14 z nich wytwarzanych jest w procesie uwodorniania i nie są one obecne w formie naturalnej w żadnym z olejów roślinnych czy zwierzęcych. Spożyte tłuszcze trans w ludzkim organizmie zapobiegają syntezie prostacykliny, która jest niezbędna do utrzymania prawidłowego przepływu krwi. Badania dowodzą, że gdy w tętnicach nie jest produkowany hormon, którym jest prostacyklina, dochodzi do tworzenia się skrzepów, mogących być przyczyną nagłej śmierci.
  • Utlenione formy cholesterolu powstają, gdy tłuszcze roślinne takie jak np. olej sojowy, kukurydziany czy słonecznikowy są ogrzewane. Spożywanie tych utlenionych form cholesterolu znacznie zwiększa stężenie tromboksanu, który powoduje intensywne sklejanie się płytek krwi i ich przyleganie do ścian tętnicy, co w konsekwencji grozi zawałem w sytuacji, gdy dojdzie do zamknięcia skrzepem światła tętnicy wieńcowej. Analogiczne „zatkanie” skrzepem płytek krwi tętnicy mózgowej wywołuje udar. Dr Kummerow poświęcił dwa referaty tematyce, jak uodpornić tętnice na działanie tych olejów oraz jak ważną rolę odgrywają w procesie powstawania miażdżycy. New York Times cytując Kummerowa donosi, że problemem nie jest wcale cholesterol LDL, określany mianem złego cholesterolu, a liczy się jedynie ten poziom cholesterolu, którego cząsteczki zostały utlenione. Kummerow uważa, że wysokie temperatury smażenia stosowane w komercyjnym przetwórstwie żywności prowadzą do niestabilności wielonasyconych tłuszczów. W skutek poddania ich wysokim temperaturom wytrącają się utlenione, destrukcyjne cząsteczki cholesterolu LDL. Co gorsza takie oleje, jak kukurydziany, czy sojowy mogą samoistnie utleniać się w organizmie bez konieczności uprzedniej obróbki termicznej.

Organizm potrzebuje tłuszczów nasyconych do prawidłowego funkcjonowania mózgu

Dieta naszych przodków obfitowała w tłuszcze nasycone i praktycznie pozbawiona była cukrów oraz innych węglowodanów nie pochodzących z warzyw. Dziś większość z nas spożywa proste węglowodany w nadmiarze, a do tego najczęściej pochodzą one z wysoko przetworzonej żywności. W przeciągu ostatniej dekady produkcja żywności przesunęła się w kierunku wykorzystywania do jej produkcji genetycznie modyfikowanych zbóż oraz cukru wytwarzanego z genetycznie modyfikowanej kukurydzy oraz buraków cukrowych.

Pomyłka, jaką była globalna fobia na punkcie tłuszczów nasyconych, przyczyniła się do znacznego wzrostu zachorowań na demencję oraz na inne postaci zaburzeń neurologicznych, których podłożem jest właśnie niedobór tłuszczów nasyconych, bez których nie jest możliwe prawidłowe funkcjonowanie mózgu. Dla optymalnej diety i prawidłowego funkcjonowania mózgu tłuszcze nasycone powinny stanowić przeszło 50 % dobowego zapotrzebowania w kalorie. Natomiast American Heart Association zaleca jego spożycie na poziomie 5 do 6 % dobowego spożycia kalorii.

W świetle najnowszych badań nie ma cienia wątpliwości, że to zalecenie jest dużo poniżej optymalnego poziomu i właśnie tak niskie spożycie tłuszczów nasyconych i zastępowanie ich tłuszczami trans przyczynia się do znacznego zwiększenia chorób serca oraz demencji. I wierzcie mi lub nie, ale nie istnieje argument, że tak jest w Stanach Zjednoczonych, a w Polsce to jest inaczej. Co prawda spożycie tłuszczów trans w okresie pomiędzy 1980 r. a 2009 r. zmniejszyła się o jedną trzecią, to nadal spożycie ich jest na zbyt wysokim poziomie.

Największy problem w tym, że obecność tłuszczów trans w produktach spożywczych jest ukrywana. Co prawda obecnie regulacje unijne nakładają obowiązek wykazywania w składach na etykietach tłuszczów trans, to jednak od czasu wprowadzenia tego nakazu z moich obserwacji wynika, że w magiczny sposób producenci żywności zmienili składy produktów spożywczych nie wykazując w nich tłuszczów nasyconych, które mogą zawierać w składzie tłuszcze trans. Jak się bronić przed tym oszustwem? Co do zasady należy unikać wszelkich produktów spożywczych zawierających w swoim składzie utwardzone oleje roślinne, gdyż można z niemal 100 % pewnością założyć, iż w takim produkcie znajdują się tłuszcze trans.

Nie smaż na olejach roślinnych: aldehydy cykliczne i akrylamid

Oprócz szkód, jakie mogą wyrządzić w organizmie tłuszcze trans, w procesie podgrzewania olei roślinnych takich jak olej arachidowy, olej kukurydziany czy sojowy wytrącają się równie toksyczne produkty uboczne procesu utleniania, jakimi są aldehydy cykliczne, które jak się okazuje, mogą wyrządzić więcej szkód niż same tłuszcze trans. Ponieważ tematyka ta jest dość nowa to niewiele osób zdaje sobie sprawę z powagi tego problemu.

W badaniach przeprowadzonych na zwierzętach wykazano, iż już niewielkie ilości aldehydów cyklicznych pochodzących z utlenionego cholesterolu LDL wywołują ostre stany zapalne, mające związek z chorobami serca. W toku tych samych badań wykazano również, że aldehydy cykliczne są w stanie wywołać u zwierząt wstrząs toksyczny, którego przyczyną jest uszkodzenie żołądka – te wyniki odpowiadają wzrostowi problemów z systemem immunologicznym u ludzi oraz wzrostem zachorowań na choroby układu pokarmowego. 14

Akrylamid to wysoce toksyczny produkt uboczny powstający w momencie, gdy produkty skrobiowe lub bogate w węglowodany, takie jak np. ziemniaki, czy zboża są smażone lub gotowane w wysokich temperaturach. Z uwagi na sposób przetworzenia, polegający na smażeniu lub pieczeniu w wysokich temperaturach chipsy, ciasteczka, krakersy, frytki i smażone produkty zbożowe mogą pochwalić się najwyższym stężeniem akrylamidu. Akrylamid uznawany jest za neurotoksynę, a testy na zwierzętach potwierdzają jego silne działanie rakotwórcze.

Choć wszystkie te badania są mocno we wstępnych fazach, to moim zdaniem należy dokonać prostego założenia – smażenie w wysokich temperaturach na olejach roślinnych, a także spożywanie utwardzonych olei roślinnych jest wysoce nie wskazane i ekstremalnie szkodliwe dla naszego organizmu. Mówiąc o ograniczeniu akrylamidu, warto wskazać, iż część naukowców oraz Departament Rolnictwa USA (USDA) nie pozostają bierni wobec tego problemu. 07 listopada 2012 roku USDA zatwierdziło nową genetycznie zmodyfikowaną odmianę ziemniaków, która po ugotowaniu ma wykazywać mniejsze stężenie akryloamidu. 17

Moim, skromnym zdaniem to czyste szaleństwo, gdyż zamiast edukować społeczeństwo w kierunku zdrowego odżywiania i eliminacji szkodliwych składników w diecie producenci spożywczy decydują się wydawać krocie na tworzenie modyfikowanych genetycznie odmian warzyw, których faktyczne oddziaływanie na zdrowie nie jest nam znane, a o szkodliwych efektach spożywania żywności modyfikowanej genetycznie będziemy mogli niestety przekonać się w przyszłości na własnej skórze. Jednakże ten przykład dobrze obrazuje, jak potężnym i opłacalnym rynkiem jest rynek spożywczy, którego działalność niestety nie jest nacechowana troską o zdrowie konsumenta.

Problem ze spożyciem tłuszczów trans oraz aldehydów cyklicznych może być w dużym stopniu ograniczony poprzez stosowanie w diecie nasyconych kwasów tłuszczowych takich jak masło, olej kokosowy czy smalec. Te dwa ostatnie tłuszcze wykazują się dużą stabilnością, dzięki czemu doskonale nadają się do smażenia i gotowania w wysokich temperaturach. Problem ze spożywaniem akrylamidu może być rozwiązany poprzez spożywanie wyłącznie żywności przygotowywanej w niskich temperaturach. Jednakże takie rozwiązania możemy zastosować sami sobie we własnych kuchniach, gdyż nie specjalnie liczyłabym na taki kierunek zmian w przemyśle spożywczym, dla którego odejście od stosowania utwardzonych olejów roślinnych mogłoby okazać się bardzo bolesnym ciosem. Dlatego też zamiast odejść od wysoko przetworzonej żywności, przemysł spożywczy będzie inwestować w rzekomo zdrowszą, zmodyfikowaną genetycznie żywność, z której jak na powyżej wskazanym przykładzie ziemniaczków, będzie mógł śmiało wytwarzać „zdrowsze” wersje chipsów czy „nietoksyczne” frytki. Oczywiście pod niebiosa wychwalając zalety tego nowego „zdrowego” jedzenia.

Unikanie przetworzonej żywności jest najprostszym sposobem na ochronę swojego zdrowia

Według dr Kummerowa nasz organizm jest w stanie oczyścić się z tłuszczów trans już w około miesiąc, co jest terminem napawającym optymizmem. Tragicznym zjawiskiem jest fakt, iż 95 % spożywanej przez Amerykanów przetworzonej żywności zawiera w swoim składzie tłuszcze trans, aldehydy cykliczne, akrylamid, jest zmodyfikowana genetycznie lub zawiera pestycydy. Jestem bardziej niż pewna, iż procent ten nie jest rażąco niższy, jeżeli chodzi o przetworzoną żywność dostępną na polskim rynku spożywczym.

Dlatego też jeżeli masz zamiar chronić swój mózg, swoje serce i układ pokarmowy przed wyżej wymienionymi składnikami, to najprostszą do tego drogą jest rezygnacja z jedzenia gotowej, przetworzonej żywności – w tym obiadków w restauracjach, które uwielbiają być smażone w tłuszczach trans. W konsekwencji prowadzi to do konieczności samodzielnego przyrządzania sobie w domu posiłków od przysłowiowego „zera”. Gorąco polecam również unikanie cukrów, w szczególności przetworzonego syropu glukozowo-fruktozowego (często pozyskiwanego z modyfikowanej genetycznie kukurydzy) – w szczególności unikać takich pokarmów powinny osoby odporne na insulinę i leptynę. Realizacja tego warunku prowadzi do wycofania z diety całkiem pokaźnej ilości niezdrowych wysokoprzetworzonych produktów.

Ponadto jeżeli chcesz uniknąć spożywania żywności zawierającej pestycydy i inne środki ochrony roślin zacznij wybierać certyfikowaną żywność ekologiczną. Po trzecie zastąp węglowodany, których źródłem są zboża, węglowodanami pochodzenia roślinnego. Krótko mówiąc, jedz więcej warzyw. Do tego należy umiarkowanie spożywać mięso – również najlepiej z ekologicznego chowu, choć wiem, że w Polsce ekologiczna produkcja mięsa nie jest ani łatwa, ani tania i niestety częstokroć z przyczyn zupełnie niezależnych od konsumenta, okazuje się być produkcją nieopłacalną. A jeżeli spożywasz tłuszcze, to rób to z głową i włącz do swojej diety zdrowe tłuszcze pochodzące z np. awokado, masła (najlepiej własnej roboty z niepasteryzowanego mleka – tak wiem to nie jest łatwe, ale jak się czegoś bardzo chce, to można), żółtek jaj, orzecha kokosowego, nieogrzanych olejów z orzechów, takich jak orzechy makadamia, migdały, czy pekan.

Utrzymaj swój mózg w dobrej kondycji

Dieta i zdrowy styl życia to najwięksi sprzymierzeńcy w ochronie Twojego mózgu i w walce z utratą pamięci oraz otępieniem. Jak wyjaśnia dr David Perlmutter neurolog, autor książki „Księga zdrowia mózgu” choroba Alzheimera jest chorobą, której przyczyny leżą głównie w prowadzonym stylu życia, a jej głównymi winowajcami są cukier i gluten spożywane bez opamiętania w nadmiernych ilościach. W takim razie, aby zachować możliwie jak najdłużej sprawność mózgu oraz chronić się przed chorobą Alzheimera, należy trzymać się poniższych wskazówek:

  • narzędzie w walce ze zbędnym tłuszczem, ale jak się okazuje, uregulowanie odporności na insulinę i leptynę jest jednym z kluczowych elementów decydujących o chorobie Alzheimera;
  • Jedz produkty zawierające dużą ilość magnezu. Wstępne badania wykazują, że zwiększenie poziomu magnezu w organizmie łagodzi objawy choroby Alzheimera.
  • Prowadź dietę bogatą w kwas foliowy. To bardzo prosty warunek do spełnienia. Jedz przede wszystkim dużo surowych warzyw. Eksperci raczej odradzają w tym przypadku suplementację syntetycznym kwasem foliowym, który jest znacznie niższej jakości, niż ten naturalnie pochodzący z roślin i warzyw.
  • Ćwicz regularnie. Wiele badań wykazało, iż regularny wysiłek fizyczny nie tylko doskonale dotlenia mózg i poprawia jego ukrwienie, co ma bezpośrednie przełożenie na jego lepszą pracę oraz poprawę zdolności koncentracji i zapamiętywania. Dziś już wiadomo, że wysiłek fizyczny może wywołać pozytywne zmiany w metabolizmie prekurosorowego białka amyloidu, które jest jedną z przyczyn powstawania choroby Alzheimera.
  • Wyeliminuj ze swojego życia rtęć. W pierwszej kolejności pozbądź się plomb dentystycznych z amalgamatu, który w prawie 50 % swojej wagi składa się właśnie z rtęci. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn skażenia organizmu metalami ciężkimi. Samo usunięcie plomb nie oznacza, że pozbyłeś się metali ciężkich ze swojego organizmu, więc w tym celu konieczne jest jeszcze przejście kuracji oczyszczającej twoje ciało z tych toksyn.
  • Pozbądź się aluminium ze swojego ciała. Głównymi źródłami aluminium, które przedostaje się do twojego ciała są antyperspiranty, nieprzywierające powłoki garnków i patelni, a także szczepionki.
  • Unikaj szczepienia przeciwko grypie. Jak znakomita większość szczepionek zawiera w swoim składzie rtęć oraz aluminium, które są powszechnie znanymi neurotoksynami, które również negatywnie oddziaływają na system immunologiczny.
  • Podejmij wyzwanie dla swojego zdrowia i postaraj się wdrożyć w swoim życiu powyższe rady.

Źródła:

http://www.medicinenet.com/script/main/art.asp?articlekey=177631 ↩
http://www.nytimes.com/2013/12/17/health/a-lifelong-fight-against-trans-fat.html?_r=2& ↩
http://www.newsmax.com/health/health-news/trans-fats-memory-arteries/2014/11/18/id/608093/ ↩
http://time.com/3593111/trans-fat-memory/ ↩
http://www.newsmax.com/health/health-news/trans-fats-memory-arteries/2014/11/18/id/608093/ ↩
czasopisma.viamedica.pl/gp/article/download/18858/14830 ↩
http://www.futuremedicine.com/doi/full/10.2217/clp.14.4 ↩
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24228623 ↩
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prostacyklina ↩
http://www.pfm.pl/baza_chorob/choroby-serca-i-krazenia/aspiryna–chroni-przed-zawalem-/339 ↩
http://www.nytimes.com/2013/12/17/health/a-lifelong-fight-against-trans-fat.html?_r=2& ↩
http://www.reuters.com/article/2014/10/22/us-health-diet-trans-fat-idUSKCN0IB2GH20141022 ↩
http://www.reuters.com/article/2014/10/22/us-health-diet-trans-fat-idUSKCN0IB2GH20141022 ↩
http://www.wsj.com/articles/nina-teicholz-the-last-anti-fat-crusaders-1414536989 ↩
http://www.fda.gov/Food/FoodborneIllnessContaminants/ChemicalContaminants/ucm053566.htm ↩
http://www.forbes.com/sites/elaineschattner/2014/11/19/so-what-about-the-acrylamide-in-your-french-fries/ ↩
http://www.fda.gov/Food/FoodborneIllnessContaminants/ChemicalContaminants/ucm053566.htm ↩
http://www.dobre-ksiazki.com.pl/ksiega-zdrowia-mozgu-p442586.html ↩
http://www.edunauka.pl/biomolalzheimer.php ↩

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.

Trending