Connect with us

Zdrowe odżywianie

10 najbardziej popularnych diet – zalety, wady i moje spostrzeżenia. Część II

10 najbardziej popularnych diet

Kontynuacja tematu z poprzedniego wpisu. Poniżej prezentuję 5 kolejnych popularnych obecnie diet i zagrożenia jakie za sobą ich wypaczenie.

Jeszcze raz podkreślam, że nie jest moim celem krytyka wyboru, którejś z tych dróg, a jedynie wskazanie zagrożeń, na jakie jesteśmy narażeni za sprawą szkodliwych dla zdrowia dodatków do żywności

6. Dieta bezglutenowa

Dieta zakładająca całkowitą eliminację produktów zawierających gluten. Gluten to cząsteczka białka występująca w zbożach. Jest to typowo medyczna dieta, na którą muszą bezwzględnie przestrzegać osoby cierpiące na celiakię oraz osoby uczulone na pszenicę. Dieta ta powinna być również przestrzegana, choć nie tak rygorystycznie jak przy celiakii, przez osoby cierpiące na nieceliakalny zespół nietolerancji glutenu. Oczywiście dieta ta również przeżywa obecnie swój rozkwit z uwagi na fakt, iż stała się modna, a dla wielu osób borykających się z nadwagą okazała się być doskonałą metodą na zrzucenie zbędnych kilogramów.

A skoro dieta bezglutenowa stała się modna to i w ślad za modą podążają producenci wysoko przetworzonej żywności, a to zawsze oznacza wypaczenie każdej zdrowej idei.

Chleb wiejski ciemny gluten free

Człowiek na diecie bezglutenowej też ma prawo do zjedzenia kanapki i też ma prawo nie mieć czasu samodzielnie upiec sobie chleba. Ale oto co z pojęcia bezglutenowego chleba robią jego producenci. Naprawdę konia z rzędem temu kto zna wieś, w której kółko gospodyń wiejskich wyrabia chleb z taką zawartością składników jak na załączonym obrazku. Poza izolatem białka sojowego, zagęstnikami, cukremglukozą, regulatorem kwasowości i emulgatorem znajdziemy w jego składzie syntetyczny aromat oraz konserwant w postaci E282, czyli propionian wapnia.

Zaczynając od aromatu to sprawa z aromatami wgląda następująco. Prawo jedynie nakazuje producentowi żywności wskazanie jego obecności w pożywieniu oraz w przypadku aromatów naturalnych określenie tego słowem „naturalny”. Jeżeli brak tego słówka to oznaczać może, że mamy do czynienia z substancją syntetyczną. Czy to źle? Nie mam bladego pojęcia, gdyż skład aromatów to tajemnica handlowa i zgodnie z prawem nie trzeba wskazywać z czego składają się dodawane do żywności aromaty. Więc nikt z nas nie wie, czy spożywa szkodliwą chemię czy nie. Dla bezpieczeństwa zawsze lepiej przyjąć zasadę: nie wiem co to – nie jem.

E282, czyli propionian wapnia – substancja konserwująca wywołująca rozdrażnienie, uczucie zmęczenia, kłopoty w nauce i zapamiętywaniu oraz agresję. Ponadto propionian wapnia może przyczyniać się do ataków astmy, migreny, podrażnienia żołądka, niemigrenowych bólów głowy oraz alergii. 

7. Dieta wegetariańska

W u sowich podstaw zakłada rezygnację z jedzenia mięsa i ryb, natomiast dopuszcza produkty odzwierzęce, które nie zostały pozyskane w skutek uboju zwierzęcia. To tak w dużym uproszczeniu.

Oczywiście ta dieta dla mnie jako osobie bezmięsnej jest mi niezwykle bliska, gdyż jestem wielką fanką kuchni roślinnej. Dieta wegetariańska staje się co raz bardziej popularna i co raz łatwiej zjeść na mieście bardzo smaczne i wyszukane wegetariańskie dania, które nie ograniczają się jedynie do sałatki greckiej albo zestawu surówek z plastikowych wiaderek. W księgarniach jest szeroka oferta bajecznie wyglądających książek kucharskich z wegetariańskimi przepisami, a internet pęka w szwach od smakowitych wegetariańskich przepisów i wspaniale prowadzonych blogów. 

Ta moda oczywiście cieszy mnie, ale w ślad za każdą spożywczą modą podążają czujni jak ważka producenci wysoko przetworzonej żywności. I dzięki temu każdy wegetarianin na półce (UWAGA!!!) ze zdrową żywnością w markecie może sobie nabyć o taki wegetariański wynalazek:

Valsoia Yosoi Jeżyna z kiełkami pszenicy

Produkt, który można znaleźć na półkach ze zdrową żywnością i jest dedykowany wegetarianom oraz weganom. I to byłby na tyle, ile ten produkt ma wspólnego ze zdrową dietą.

Producent zdecydował się zagęścić swój produkt karagenem. Jeszcze raz dla utrwalenia problemu powtarzam:

Karagen

  • upośledza tolerancję na glukozę
  • przyczynia się do rozwoju insulinooporności, a w konsekwencji udział karagenu w diecie, przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu drugiego 
  • nie zaleca się jego spożywania przez dzieci,
  • wywołuje przewlekłe stany zapalne jelit z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego włącznie 
  • badania na zwierzętach wykazały jego działanie mutagenne oraz kancerogenne 

Nadmienię również, że produkt jest aromatyzowany. Skoro nie jest napisane, że aromat jest naturalny to oznacza, że jest sztuczny. To powinien być wystarczający powód żeby tego nie jeść.

8. Dieta wegańska

Dieta wegańska polega na całkowitej eliminacji wszelkich produktów odzwierzęcych takich jak: mięso, jajka, nabiał czy miód. Dieta ta najczęściej stosowana jest głównie z pobudek światopoglądowych, mających na celu obronę praw zwierząt. Rzadziej podstawą jej stosowania są względy zdrowotne, czy też chęć zrzucenia zbędnych kilogramów.

Osobiście uwielbiam kuchnię roślinną, gdyż jest ona podstawą mojej diety, stąd mam wielkie zamiłowanie do wegańskich przepisów. Od czasu gdy podjęłam decyzję o rezygnacji z jedzenia mięsa zaczęłam odkrywać fascynujący świat kuchni wegańskiej. Najczęściej inspiracji poszukuję na vlogu Atelier Smaku oraz na blogu Marty Dymek Jadłonomia. 

Żeby pogłębiać wiedzę na temat tej kuchni zaczęłam śledzić blogi oraz fora internetowe. I tu spotkało mnie ogromnie niemiłe zaskoczenie. Na forach internetowych weganie kompletnie nie przejmuj się kwestią zdrowotności spożywczych produktów i prowadzą długie dyskusje na temat np. wegańskości RedBulla. 

Tak więc rzuciłam okiem na rozterki wegan na różnych forach internetowych i oto co znalazłam. Produkt uznany na jednym z internetowych forów za wegański…

Candy żelki o smaku truskawkowym

Błękit brylantowy E133

Nie szczypiąc się powiem wprost – substancja prawdopodobnie jest toksyczna. Choć naukowcy nadal nie mają pewności co do jej szkodliwości, to nie widzę podstaw żeby stać się kolejnym szczurem laboratoryjnym i sprawdzić na własnej skórze, czy ten barwnik naprawdę powoduje:

  • astmę
  • pokrzywkę
  • katar sienny
  • nowotwory

Jest zakazany w niektórych krajach, np. w Szwajcarii i nie powinien być spożywany przez dzieci. Tyle w teorii, bo mam nieodparte wrażenie, że te żelki są nie tylko adresowane do wegan, ale przede wszystkim do dzieci.

Dieta wegańska zaczyna obecnie przeżywać w naszym kraju rozkwit. W całej Polsce otwierają się wegańskie restauracje, food trucki, a w zwykłych marketach nie ma problemu z zakupem wegańskich produktów spożywczych. Z jednej strony jako entuzjastki kuchni wegańskiej bardzo mnie to cieszy, z drugiej strony przeraża mnie co znajduje się wysoko przetworzonych produktach dedykowanych weganom.

9. Dieta oczyszczająca

Tu również jak świat długi i szeroki istnieje wiele teorii i koncepcji diet oczyszczających. Zasadniczo dieta oczyszczająca ma na celu wyeliminowanie z organizmu toksyn.

Niektóre z nich opierają się o picie bajecznie drogich herbatek ziołowych i braku jasnych zasada żywieniowych. Wszystko sprowadza się do dwóch lub trzech herbatek wypijanych w ciągu dnia i podobno sprawa załatwiona. Załatwiony to jest tylko Wasz portfel. Pewnego dnia z ciekawości nabyłam przez Internet taką cud miód oczyszczającą herbatkę typu detoks. Nadmienię tylko, że buliłam za nią w euro, co wcale nie poprawiło mi humoru, gdy okazało się, że cała jej „detoksykacja” opiera się o mieszankę różnych ziół z senesem na czele. No naprawdę konia z rzędem temu, kto po wypiciu szklanki naparu z sensu nie ma efektu, że tak powiem „przeczyszczenia”. W dodatku temu przeczyszczeniu towarzyszą bardzo silne i bolesne skurcze jelit. Senes to jedno z najbardziej srakopędnych ziół.

Regularne stosowanie senesu ma działanie szkodliwe dla naszego organizmu. Prowadzi do „rozleniwienia” jelita grubego przez co będzie tam zalegać więcej masy kałowej i zwiększy się skłonność do zaparć. Zbyt duża jego dawka może doprowadzić do odwodnienia organizmu i zaburzeń równowagi elektrolitowej. Dodatkowo sensu powinny unikać kobiety w ciąży oraz karmiące piersią, jak również wszystkie osoby cierpiące na stany zapalne jelit. Żeby była jasność to zioło jest doskonałym środkiem przeczyszczającym i nie należy się obawiać jego stosowania w razie potrzeby, ale mam na myśli jednorazową potrzebę, a nie regularne jego picie i narażanie się na niebezpieczne dla zdrowia skutki uboczne.

Ostatnio przeczytałam również książkę o popularnej diecie oczyszczającej warzywno-owocowej Ewy Dąbrowskiej. Należy ten 40 dniowy projekt określić raczej mianem bardzo ścisłego postu. Jeżeli chodzi o założenia tej diety to „w czasie kuracji zaleca się spożywać warzywa ubogie w substancje odżywcze takie, jak: marchew, buraki, seler, rzodkiew, pietruszka, chrzan, kapusta, kalafiory, cebula, czosnek, pory, ogórki, zwłaszcza kiszone, kabaczek, dynia, sałata, zioła, pomidory, papryka, jabłka, grapefruity, cytryny. Nie należy w tym czasie spożywać zbóż, orzechów, ziemniaków, strączkowych, chleba, mleka, oleju, mięsa, ani słodkich owoców. Są zbyt odżywcze, hamują utratę wagi ciała, co jest równoznaczne z zahamowaniem procesów spalania własnych złogów tłuszczu i zwyrodniałych tkanek.”

Opinie dotyczące tej diety są skrajnie różne. Sama nie wiem, co do końca myśleć na jej temat, gdyż dieta ewidentnie narusza zasady prawidłowej zbilansowanej diety, chociażby z powodu eliminacji w trakcie jej trwania tłuszczów. Tłuszcze w diecie są niezbędne ażeby mogły z pożywienia wchłonąć się witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E i K). Dieta ta z pewnością nie nauczy nikogo zasad prowadzenia racjonalnego odżywiania się. Z drugiej strony dieta ta jest tylko okresem przejściowym i ma mieć właściwości terapeutyczne, zmierzające do poprawy stanu zdrowia, samopoczucia oraz szybkiej redukcji masy ciała.

Skoro tak jest jak twierdzi autorka, to nie pozostaje mi nic innego jak zmierzyć się z nią i sprawdzić to na własnej skórze. Poczekam jeszcze kilka tygodni aż na rynku pojawi się więcej sezonowych warzyw oraz owoców i sprawdzę, jakie dobrodziejstwa niesie za sobą ten detoks. Doświadczeniami podzielę się oczywiście na blogu.

10. Dieta „czysta micha”

W Polsce w zawrotnym tempie rozwija się branża fitness. Absolutną niekwestionowaną królową tej branży w sieci jest Ewa Chodakowska. W ślad za nią jak grzyby po deszczu wyrastają w mediach społecznościowych kolejne śliczne, wysportowane fitenski. Promują sport, regularne wizyty na siłowni oraz zdrową dietę.

Uważnie przyglądam się ich poczynaniom i zauważyłam jedną niepokojącą prawidłowość. Większość z nich sięga po różnego rodzaju suplementy diety przeznaczone dla osób czynnie uprawiających sporty. Najczęściej na profilach społecznościowych tych dziewczyn stykam się z promowaniem różnych odżywek białkowych. Jako przeciwniczka spożywania wysoko przetworzonej żywności kompletnie nie mam pojęcia, co ma wspólnego spożywanie tych proszków ze zdrową dietą skoro nie jesteśmy po zagładzie nuklearnej. Czytając skład takich odżywek też nie specjalnie wiem, co to ma wspólnego ze zdrową dietą.  

W składzie odżywek głównie tych smakowych można znaleźć takie składniki jak: sukraloza czy acesulfam K, który według wyników badań może powodować raka płuc, piersi, białaczkę i choroby układu oddechowego.

Sukraloza:

  • syntetyczny słodzik wytwarzany z cukru i chloru (pycha!!!)
  • można ją legalnie dodawać do żywności, co nie zmienia faktu, iż część badań wskazuje, iż może być toksyczna dla ludzi
  • naukowcy badający jej wpływ na szczury, stwierdzili iż nadmierne spożywanie pokarmów zawierających sukralozę doprowadziło badane zwierzęta do otyłości, gdyż E955 zaburza naturalną zdolność organizmu do liczenia kalorii i stymuluje apetyt
  • kolejne wyniki badań naukowców przeprowadzone na szczurach opublikowane w Journal of Toxicology and Environmental Health dowodzą, że ten słodzik redukuje dobrą florę bakteryjna o jakieś 50%, zwiększa poziom pH w jelitach (co jest niekorzystne), a także może obniżać wchłanianie się stale przyjmowanych leków.

Jak wygląda zdrowa dieta według Zdrowokracji?

Kładę mocny nacisk na oddzielenie diety odchudzającej od normalnej codziennej diety, ponieważ co by nie powiedzieć o odchudzaniu, to ma ono na celu dostarczenie organizmowi mniejszej ilości kalorii niż potrzebuje do codziennego życia, przez co nasze ciało jest zmuszone do uzupełnienia brakującej energii z własnych zapasów. To tak w ogromnym uproszczeniu. Tak więc ile byśmy objętościowo nie jedli na diecie redukcyjnej, to jednak nasze ciało w pewnym sensie głoduje.

Tak więc dieta redukcyjna to tylko pewien okres w życiu, ale niezwykle ważny okres, który ma nauczyć każdego odchudzającego się, jak prowadzić zdrową dietę.

Pamiętaj, że jeżeli zdecydujesz się na profesjonalną pomoc w ułożeniu jadłospisu, to masz prawo domagać się od specjalisty ułożenia zdrowej diety!! I od tego zacznij. Jeżeli będziesz odchudzać się z wykorzystywaniem niezdrowych produktów, to po odchudzaniu istnieje wysokie ryzyko powrotu do złych nawyków żywieniowych, a wraz z nimi powrotu nadprogramowych kilogramów.

Lata temu sama padłam ofiarą takiej głupawej porady dietetyka. Byłam otyła i totalnie uzależniona od cukru, więc było mi niezmiernie ciężko wytrwać w diecie, która nie przewidywała nic słodkiego. Wtedy od dietetyka otrzymałam poradę: proszę w razie napadu pić colę zero, nie ma kalorii i zaspokoi ochotę na słodki smak. O opłakanych skutkach tego eksperymentu możecie przeczytać tu.

Tak więc zdrowa dieta, i nie ważne czy będzie redukcyjna czy nie, według mnie powinna:

  • całkowicie wyeliminować wysoko przetworzoną żywność
  • za podstawowy składnik pokarmowy uznawać warzywa
  • ograniczyć spożywanie mięsa i wyeliminować spożywanie rakotwórczych wyrobów mięsnych
  • nakłaniać Cię do jak najczęstszego (w miarę Twoich finansowych możliwości) wybierania żywności bio
  • ograniczyć a nawet całkowicie wyeliminować spożywanie pszenicy
  • zalecać spożywanie dużej ilości zielonych liści i warzyw
  • zalecać spożywanie naturalnych super food typu: spirulina, młody jęczmień, komosa ryżowa, jagody, wszystkie czarne/fioletowe/ciemno bordowe warzywa i owoce, korzeń maca, czosnek, nasiona chia, orzechy, i wiele innych super zdrowych i smacznych wynalazków matki natury;
  • zalecać spożywanie tylko zdrowych tłuszczów (oleju kokosowego, oliwy z oliwek, oleju z pestek dyni, lnianego i wielu innych)
  • zakazywać spożywania margaryn i innych produktów zawierających tłuszcze trans
  • ostrzegać przed spożywaniem taniej żywności z Chin
  • wyeliminować z Twojej diety cukier i słodycze
  • pod żadnym pozorem i żadną postacią nie dopuszczać do spożywania sztucznych słodzików

To tak w dużym skrócie, który z pewnością będę rozwijać w kolejnych wpisach.

Tym czasem bądźcie czujni na zakupach, czytajcie etykiety i zastanówcie się, czy w waszej kuchni i lodówce nie stoi toksyczna żywność.

Źródła:

„E213 Tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz” Bill Stantham, s. 112-113. ↩
http://zielenina.blogspot.com/ ↩
http://roslinozerka.blogspot.com/ ↩
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22011715 ↩
„E213 Tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz” Bill Stantham, s. 80-81. ↩
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1242073/pdf/ehp0109-000983.pdf ↩
https://www.youtube.com/user/SlomaTrymbulak ↩
http://www.jadlonomia.com/ ↩
http://wiecejweganskich.pl/czy-energy-drinki-sa-weganskie/ ↩
http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2011/02/24/are-you-or-your-family-eating-toxic-food-dyes.aspx ↩
http://www.efsa.europa.eu/sites/default/files/scientific_output/files/main_documents/1853.pdf ↩
„E213 Tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz” Bill Stantham, s. 40-41. ↩
https://pl.wikipedia.org/wiki/Senes ↩
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/suplementy/senes-moze-byc-szkodliwy_35866.html ↩
Ewa Dąbrowska „Ciało i ducha ratować żywieniem” ↩
Ewa Dąbrowska „Ciało i ducha ratować żywieniem”, s.11. ↩
„E213 Tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz” Bill Stantham, s. 26-27. ↩
http://www.nature.com/ejcn/journal/v65/n4/full/ejcn2010291a.html ↩
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?orig_db=PubMed&cmd=Search&TransSchema=title&term=Journal+of+toxicology+and+environmental+health.+Part+A[Jour]+AND+2008[pdat]+AND+splenda ↩

Trending